WYDARZENIA

  • Dobrze być pełnomocnikiem
    W leszczyńskim magistracie od 10 lat zapanowała moda na „pełnomocników”. W latach prezydentury Łukasza Borowiaka takich pełnomocników pojawiło się kilku, a niektórzy z nich zyskali dość specyficzną sławę, chyba najbardziej … Czytaj więcej.

FELIETON

  • Wyrzucony z adwokatury… ciąg dalszy
    Jak już informowaliśmy naszych czytelników, Mikołaj P. z Leszna został dyscyplinarnie wydalony z zawodu adwokata, który wykonywał – ku nieszczęściu wielu jego klientów – przez nieco ponad 10 lat. Orzeczenie … Czytaj więcej.

reklama

Cały czas doją nas!

To tytułowe „dojenie” odnosi się do cen biletów na polskie koncerty muzycznych gwiazd. Dzieje się tak już od lat, że w naszym kraju firmy oferujące bilety próbują od fanów wyciągać z portfeli ile się tylko da.
Kilka dni temu rozpoczęła się sprzedaż biletów na polski koncert australijskiej grupy AC/DC – weteranów światowego rocka. Jeden z 12 koncertów zespołu w Europie. I od razu polskich fanów spotkał zimny prysznic. Bilety na koncert w dniu 4 lipca na fatalnym akustycznie Stadionie Narodowym kosztują od 805 do 1999 polskich złotych! Szok dla potencjalnych widzów, z których wielu postanowiło zrezygnować z zakupu tak „atrakcyjnych” cenowo biletów. A w internecie wśród fanów grupy rozpętała się niezła burza i pojawiło mnóstwo mało przychylnych komentarzy.
Alternatywą dla polskich fanów grupy AC/DC są z pewności koncerty zespołu w Pradze lub Berlinie a akurat te miasta są oddalone od Leszna mniej więcej o tyle samo co Warszawa. Dla porównania wejście na lotniskowy koncert w Pradze to 3500 koron czyli równowartość około 580 – 600 złotych. Podobnie jest w Berlinie. Tam wejściówki na Stadion Olimpijski startują od 124 Euro czyli około 520 złotych. A jeden z moich kolegów pochwalił mi się zakupem biletów na berliński występ AC/DC (miejsca siedzące) w cenie 159,75 Euro co daje 670 złotówek. Czyli stolice Niemiec i Czech są konkurencyjne. Bo pozostałe koszty wyjazdu czyli noclegi czy wyżywienie z pewnością warszawskich nie przewyższają.
Jest jeszcze jedna metoda wprowadzania w błąd fanów muzycznych widowisk, o czym kilka linijek niżej. Jeden z weteranów rocka – brytyjska grupa Uriah Heep rozpoczyna swoje pożegnalne tournee obejmujące wiele krajów na świecie. W naszej części Europy zagoszczą w październiku i listopadzie grając między innymi jedyny polski koncert 9 listopada we Wrocławiu. Oczywiście ceny na ten halowy koncert Uriah Heep są niższe niż stadionowy popis AC/DC ale porównywalne choćby z wejściówkami na Iron Maiden w sierpniu na Narodowym. Lecz tu spotykamy się z wprowadzeniem fanów w błąd. Na facebookowym portalu „Antyradia” ukazała się zapowiedź koncertu grupy Uriah Heep we Wrocławiu z atrakcyjną informacją, że bilety od 189 złotych i umieszczonym obok linkiem do zakupu biletów. I tu niemiła niespodzianka, bo wejście poprzez link informuje o biletach po 249 złotych i droższych. No cóż, można i tak. Tylko jak to się ma do rzetelności rockowego radia? Czy takie potraktowanie klientów jest kolejną formą wyciągania kasy metodą „na wnuczka” i jej licznymi modyfikacjami?
Ireneusz Kaczmarek


2 odpowiedzi na „Cały czas doją nas!”

  1. Awatar Marko
    Marko

    Organizatorzy oszaleli. Jest tylko jeden sposób aby ich nauczyć rozsądku. Nie kupować biletów czyli totalny bojkot.

  2. Awatar Też fan
    Też fan

    Trzeba zachować zdrowy rozsądek i ustalić priorytety (np. 2 koncerty w roku).
    Wiem, wiem niedosyt pozostanie, ale może jak spadnie frekwencja i organizatorzy dostaną po kieszeni to oprzytomnieją.

Skomentuj Marko Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WYWIAD

  • Droga Do Nieba z płytą roku
    Na półkach sklepowych pojawiła się płyta leszczyńskiego zespołu Droga Do Nieba, nosząca nieco przewrotny tytuł „Płyta Rocku… i Bluesu”. Utrzymany w klimatach bluesowych i rockowych album wydany przez firmę Flower … Czytaj więcej.

KULTURA

  • Cały czas doją nas!
    To tytułowe „dojenie” odnosi się do cen biletów na polskie koncerty muzycznych gwiazd. Dzieje się tak już od lat, że w naszym kraju firmy oferujące bilety próbują od fanów wyciągać … Czytaj więcej.

reklama