Kilka tygodni temu informowaliśmy naszych czytelników, że były leszczyński adwokat Mikołaj P. został w październiku 2024r. prawomocnie wydalony z zawodu adwokata, notabene bezpowrotnie i zasiada na ławie oskarżonych w postępowaniu karnym prowadzonym przed Sądem Rejonowym w Głogowie za przestępstwa: przeciwko mieniu – oszustwo (art. 286 Kodeksu karnego), przeciwko ochronie informacji – ujawnienie informacji w związku z wykonywaną funkcją (art. 266 Kodeksu karnego) i przeciwko ochronie danych osobowych (art. 107 Ustawy o ochronie danych osobowych). Wszystko wskazuje na to, że wyrzucony z adwokatury Mikołaj P. pochodzący z Leszna, ponownie dopuścił się czynu niedozwolonego – kolejnego oszustwa (art. 286 Kodeksu karnego).
Śledztwo dziennikarskie ujawniło bezsprzecznie, że Mikołaj P. pod koniec ubiegłego roku, czyli w momencie, gdy nie mógł już wykonywać zawodu adwokata, wspólnie z niejakim Wojciechem S. dopuścił się przestępczego procederu obmyślając wcześniej nikczemny sposób na pozyskanie znacznej ilości gotówki. Zanim jednak przystąpiono do bezpośredniej realizacji owego pomysłu, poczynione zostały skrupulatne przygotowania, a mianowicie: wytypowano potencjalną ofiarę, a w zaciszu domowym ,,wyrobiono’’ fałszywe legitymacje urzędników Krajowej Administracji Skarbowej. Następnie u jednego z przedsiębiorców z gminy Lipno (powiat leszczyński) wszczęta została przez pseudo funkcjonariuszy skarbowych kontrola karno-skarbowa. Podczas przeprowadzania ,,czynności kontrolnych’’ zaproponowano kontrolowanemu biznesmenowi ofertę nie do odrzucenia.
– Śledztwo dotyczy popełnienia przestępstwa usiłowania oszustwa w kwocie 200.000 zł na szkodę osoby prywatnej – wyjaśnia prokurator Łukasz Wawrzyniak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu. – Postępowanie prowadzone jest przeciwko Mikołajowi P. (byłemu leszczyńskiemu adwokatowi – przyp. red.) i Wojciechowi S., którzy próbowali wyłudzić pieniądze podając się za urzędników Krajowej Administracji Skarbowej w zamian za odstąpienie od czynności karno-skarbowych.
Jak informuje też rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, postępowanie przygotowawcze w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Szamotułach, sprawa jest w toku, a prokurator gromadzi materiał dowodowy.
Jednym z pierwszych etapów owego postępowania przygotowawczego było dokonanie przez leszczyńskich funkcjonariuszy policji z wydziału kryminalnego zatrzymania Mikołaja P. w jego miejscu zamieszkania w Poznaniu, na co oburzony pseudo urzędnik skarbowy złożył zażalenie do sądu. Jak przekazał nam sędzia Aleksander Brzozowski, rzecznik prasowy ds. karnych Sądu Okręgowego w Poznaniu, owo zażalenie rozpoznawane było przez Sąd Rejonowy Poznań – Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, który dnia 16.12.2024r. oddalił je uznając działania leszczyńskich policjantów za legalne.
Na razie nie wiadomo dokładnie kiedy i do którego sądu przesłany zostanie akt oskarżenia przeciwko Mikołajowi P. i Wojciechowi S. Jedno jest jednak pewne, bezkarność aroganckiego i zuchwałego byłego leszczyńskiego mecenasa Mikołaja P. skończyła się bezpowrotnie i sytuacja w jakiej się znalazł nie wróży nic dobrego na przyszłość. Dwa postępowania karne w związku z popełnieniem tego samego czynu niedozwolonego mogą bowiem oznaczać dla byłego adwokata karę bezwzględnego pozbawienia wolności, a za przestępstwo oszustwa grozi kara więzienia od 6 miesięcy do 8 lat. (tem)
WYDARZENIA
- Dobrze być pełnomocnikiem
W leszczyńskim magistracie od 10 lat zapanowała moda na „pełnomocników”. W latach prezydentury Łukasza Borowiaka takich pełnomocników pojawiło się kilku, a niektórzy z nich zyskali dość specyficzną sławę, chyba najbardziej … Czytaj więcej.
FELIETON
- Wyrzucony z adwokatury…część III
Kilka tygodni temu informowaliśmy naszych czytelników, że były leszczyński adwokat Mikołaj P. został w październiku 2024r. prawomocnie wydalony z zawodu adwokata, notabene bezpowrotnie i zasiada na ławie oskarżonych w postępowaniu … Czytaj więcej.
reklama
Wyrzucony z adwokatury…część III
21 odpowiedzi na „Wyrzucony z adwokatury…część III”
-
Mieli rozmach…
-
To jest instrukcja jak ze stróża prawa stać się przestępcą. Aż się wierzyć nie chce, że można się – mówiąc wprost – tak zeszmacić.
-
Stróżem prawa to on nigdy nie był…
-
-
Temu jeszcze było mało. Ciekawe czy teraz będzie oglądał świat przez kratki, czy jeszcze coś będzie musiał wywinąć.
-
Normalnie powinien iść siedzieć, ale coś mi się zdaje że będą zawiasy.
-
A tak się dobrze zapowiadał. Były ochy, achy jaki miły, pracowity, uprzejmy.
-
Dajcie spokój, to się nóż otwiera! Zamknąć dla przykładu. Mam tylko nadzieję, że jest to odosobniony przypadek ale rzucił cień na całe środowisko.
-
Z tego oraz poprzedniego artykułu w superpuls.pl wynika, że panem Mikołajem zajmował się lub zajmuje nad Sąd Rejonowy w Głogowie, Prokuratura Rejonowa w Wolsztynie, policja w Lesznie, Prokuratura Okręgowa w Poznaniu, Sąd Okręgowy w Poznaniu oraz Prokuratura Rejonowa w Szamotułach. No to pięknie. I kto za to płaci? Miejmy tylko nadzieję, że instytucje te nie wezmą pod uwagę kim jest były adwokat i dostanie w końcu karę bez zawiasów.
-
Policja w Lesznie ma wiedzę także o innych wyczynach byłego adwokata, m.in. o jego narkotykowych epizodach, ale nie ma jeszcze wystarczających dowodów, aby przedstawić mu zarzuty. Czas pokaże…
-
-
Jak mawiał klasyk: a taki był ładny, amerykański, szkoda!
-
I tylko ojca żal.
-
Trzeba mieć fantazję. Jak dla byłego adwokata, kara powinna być ostrzejsza.
-
Ciekawe ile osób panowie oszukali na ten sprytny sposób. Myślę, że mogli wielu. Nigdy się jednak nie przekonamy ilu nabrali bo nawet jak ktoś im zapłacił to teraz się nie przyzna. Może być jednak wku… do potęgi, że dał się nabrać, stracił pieniądze i nawet teraz nie może tego zgłosić.
-
Już widzę jak wkurzeni są inni leszczyńscy adwokaci. W końcu smród zostaje na całym tym towarzystwie.
-
Czytam i nie mogę uwierzyć. Adwokat odstawił taki numer? Nieważne czy były czy aktualny adwokat. Ale rozumu trochę powinien mieć i wiedzieć jakie tego są konsekwencje.
-
Pazerność nie zna granic…
-
-
Pazerność ludzka (czytaj Mikołaja P.) nie zna granic…
-
Do Uczciwego: też myślę że na sumieniu mają inne ofiary, które nie przyznają się ze im zapłacili. Po pierwsze przyznali by się do frajerstwa, a po drugie prawdziwej kontroli skarbowej przyznali się do przestępstwa. I w ten sposób są ugotowani. A tej dwójce nikt podobnych przekrętów nie udowodni.
-
Ten proceder to typowa łapówka, a zgodnie z prawem ten, kto zgłasza takie przestępstwo, nawet jeśli już przekazał łapówkę, nie podlega karze… a fiskus wcale nie musi się o tym dowiedzieć, bo to byłoby postępowanie karne a nie karno-skarbowe. Odwagi oszukani, zgłaszajcie się do prokuratury lub policji!!!
-
-
Pomysł wydaje się dobry, ale najwidoczniej panowie mieli jakieś niedociągnięcia.
-
A z takiej dobrej rodziny pochodzi. Tak jak już ktoś zauważył tylko szkoda ojca, który jest w porządku.
WYWIAD
- Droga Do Nieba z płytą roku
Na półkach sklepowych pojawiła się płyta leszczyńskiego zespołu Droga Do Nieba, nosząca nieco przewrotny tytuł „Płyta Rocku… i Bluesu”. Utrzymany w klimatach bluesowych i rockowych album wydany przez firmę Flower … Czytaj więcej.
KULTURA
- Cały czas doją nas!
To tytułowe „dojenie” odnosi się do cen biletów na polskie koncerty muzycznych gwiazd. Dzieje się tak już od lat, że w naszym kraju firmy oferujące bilety próbują od fanów wyciągać … Czytaj więcej.
reklama
Dodaj komentarz