– Obecnie sprawuje pan funkcję wicestarosty leszczyńskiego, jednak zdecydował się pan na kandydowanie na wójta Lipna. Co było powodem takiej decyzji?
– Cała idea startu w wyborach wzięła się w wyniku rozmów z mieszkańcami. Był to też efekt tego, jak funkcjonuje gmina czy sam urząd, jak realizowane są inwestycje. Zauważyłem wiele błędów wynikających z braku zdrowego rozsądku i odpowiedniego planowania. Po rozmowach z wieloma mieszkańcami postanowiłem więc, że moje doświadczenie chciałbym przełożyć na funkcjonowanie naszej gminy. Uważam, że obecny wójt nie ma pomysłu na gminę.
– Co pan chce w takim razie zmienić w gminie Lipno?
– W mojej propozycji i programie wyborczym przedstawiam cały zakres działań, które powinny być wprowadzone w gminie. W pierwszej kolejności chciałbym skoncentrować się na wymiarze infrastrukturalnym. Podam taki przykład – miliony złotych wydano na budowę dróg bez odwodnienia. Obecnie mieszkańcy, którzy dokładali się do tych inwestycji, mają z tym duże problemy. Chciałbym, aby każdego rodzaju inwestycje były planowane, aby powstał harmonogram np. budowy dróg, aby każdy mieszkaniec wiedział kiedy jego droga będzie robiona.
– A co ma pan do zaoferowania przedsiębiorcom?
– Chciałbym wprowadzić zwyczaj spotkań z przedsiębiorcami lokalnego biznesu, gdyż są oni znaczącym czynnikiem generującym dochody dla gminy. Wspólnie powinniśmy decydować o najważniejszych dla nich sprawach, szukać najlepszych rozwiązań i przez to wpływać na rozwój całej gminy.
– A dla starszych i młodszych mieszkańców…
– Przygotowałem dla nich cały pakiet propozycji. Dla seniorów oraz osób niepełnosprawnych stworzyć chcę możliwość dotarcia do lekarza, apteki czy urzędu poprzez uruchomienie raz w miesiącu na koszt gminy usługi transportu. Stworzymy dla seniorów z całej gminy także ofertę integracyjno – kulturalną, która będzie punktem wyjścia do uruchomienia całodziennego Gminnego Domu Seniora. Z kolei dla najmłodszych chcę przygotować między innymi sezonowe lodowisko w Wilkowicach, aby miały możliwość, także zimą, aktywnego spędzania wolnego czasu. Zainicjujemy także działania mające na celu powołanie młodzieżowej rady, dysponującej własnym budżetem.
To oczywiście tylko wybrane propozycje. Zachęcam wszystkich mieszkańców do kontaktu, dyskusji. Jestem otwarty na spotkania i rozmowy o przyszłości naszej gminy.
– Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiał: Jarosław Glapiak
Dodaj komentarz